Spodnie motocyklowe Redline Slim oraz Rock otrzymałem kilka miesięcy temu na testy od Redline. Pokonałem w nich już masę kilometrów, przerobiłem upały, deszcze i chłodniejsze noce na trasie. W tym czasie wyrobiłem sobie opinię na ich temat, także zapraszam na recenzję.
Jakiś czas temu wpadła do mnie paczka z całą masą ciuchów na testy od Redline. Unbox tej paczki mogliście obejrzeć na kanale już wcześniej, jeśli nie widzieliście to odsyłam do tego odcinka. Spodnie, które testowałem przez ostatnie miesiące to Redline Slim oraz Redline Rock. W czasie testów zdążyłem się w nich upocić, zmoknąć i zmarznąć. No może z tym marznięciem to nie tak do końca, ale wyszło na jaw, które spodnie są lepsze na upały, a które na wieczorny bądź chłodniejsze dni. Oczywiście w obu parach, z odpowiednią bielizną pod spodem, da się jeździć w każdych warunkach, ale ja wyrobiłem sobie wewnętrzną specjalizację zastosowań poszczególnych spodni. W tej recenzji opowiem Wam głównie o tym jak mi się jeździło w tych spodniach, jakie dostrzegłem plusy oraz minusy, zarówno jeansów Slim jak i spodni bawełnianych Rock. Dla zainteresowanych poniżej kilka informacji bardziej technicznych na temat wspomnianych spodni:
Redline Slim
- Wykonane z najwyższej jakości jeansu 12.5 OZ – 1.5% Lycra
- Podszycie na kolanach, pośladkach wraz z biodrami wykonane z włókna aramidowego DuPont™ Kevlar®
- Włókno aramidowe Kevlar® firmy DuPont jest pięciokrotnie mocniejsze od stali w przeliczeniu na jednostkę masy
- Lekko sprany niebieski jeans z modnymi przetarciami
- Unikalny design łączący wygodę jeansów i bezpieczeństwo
- Komfortowy wąski krój
- Naturalny swobodny przepływ powietrza
- Na kolanach regulowane i wyjmowane protectory SAS-TEC z certyfikatem CE
- Możliwość zamocowania rzepem protektorów biodrowych (opcjonalnie KNOX Flexiform 216 lub SAS-TEC SC-1/07)
- Dłuższe nogawki, dostosowane do pozycji na motocyklu
- Cztery kieszenie zewnętrzne
- Możliwość prania w pralce
- Solidny zamek YKK
Redline Rock
- Wykonane z najwyższej jakości bawełny 11,50 OZ
- Podszycie na kolanach, pośladkach wraz z biodrami wykonane z włókna aramidowego DuPont™ Kevlar®
- Włókno aramidowe Kevlar® firmy DuPont jest pięciokrotnie mocniejsze od stali w przeliczeniu na jednostkę masy
- Na kolanach podszycie o parametrach 5 razy wyższych na rozerwanie i rozdarcie niż na pośladkach.
- Unikalny design łączący wygodę jeansów i bezpieczeństwo
- Czarna mocna tkanina bawełniana
- Komfortowy krój
- Naturalny swobodny przepływ powietrza
- Na kolanach regulowane i wyjmowane protectory Knox z certyfikatem CE
- Możliwość zamocowania rzepem protektorów biodrowych (opcjonalnie KNOX Flexiform 216 lub SAS-TEC SC-1/07 lub SC-2/07)
- Możliwość zamocowania rzepem protektora kości ogonowej (opcjonalnie SAS-TEC SC-1/08)
- Szwy o podwyższonej wytrzymałości
- Dłuższe nogawki, dostosowane do pozycji na motocyklu
- Siedem kieszeni zewnętrznych, cztery zapinane zatrzaskami a jedna dodatkowo zamkiem.
- Możliwość prania w pralce
- Solidny zamek YKK
Spodnie motocyklowe Redline są wykonane w inny sposób niż to do czego poprzednio przywykłem. Główna różnica jest taka, że wszystkie wstawki z materiału ochronnego, są wszyte w spodnie na stałe. Do tej pory takie kevlarowo-siatkowe wkładki, które uzupełniałem ochraniaczami, były spinane ze spodniami na suwak oraz guziki. Umożliwiało to wyjęcie ich ze spodni na czas prania lub użytkowanie spodni bez podpinki na co dzień. Co prawda w spodniach Redline nie da się chodzić bez wkładki z włókna aramidowego (a szkoda, bo krój Slim jest naprawdę świetny), to jednak to rozwiązanie posiada również plus. Ochraniacze, oraz wkładka z kevlaru, zdecydowanie lepiej przylega do ciała i prawdopodobnie pozostanie na miejscu w trakcie kontaktu z asfaltem. Spodnie wykonane są świetnie. Nie ma tu fuszerki i spokojnie mogę polecić. O tyle przyjemnie, ze spodnie produkowane są w kraju 🙂 Nie będę się tutaj powtarzać, jeśli chodzi o walory użytkowe, zatem zainteresowanych odsyłam do odcinka.